“Ty żyjesz, my umieramy”
DODAJ SWOJE WSPOMNIENIA
WASZE WSPOMNIENIA
Jestem wdzięczna Panu Bogu, że było mi dane poznać ks Piotra. Od pierwszej homilii, którą wysłuchałam w kościele Św Anny byłam zafascynowana jego przekazem, otwartością, wiedzą, mądrością i głęboka wrażliwością i wiarą. Powoli pokazywał mi jak dobry jest Bóg, jak miłosierny i potężny i jaki kochany. Ks Piotr otworzył mi oczy na Boga!! Pomógł go doświadczyć i zobaczyć. Zaczęłam inaczej postrzegać siebie, swoje życie i Boga ♥️. 21 marca zadzwonił do mnie ks Boguś i przekazał tą smutną wiadomość. Wiedziałam że ks Piotr był poważnie chory, ale.. Już, teraz?? Dlaczego?? I sobie myślałam “Boże, czemu go nie uzdrowiłeś?, dlaczego?. Tak, to bardzo zabolało, odszedł” mój ” ksiądz, przyjaciel, cudowny człowiek. Trudno było się pogodzić, ale pamiętałam z homilii ks Piotra, że” p. Bóg zabiera człowieka w najlepszym dla niego czasie “, więc.. MOŻE TO BYŁ TEN CZAS ♥️♥️♥️
Autor: Joanna
Miasto: Warszawa
Pamiętam ten dzień w którym ks Piotr odszedł nie mogłam się pozbierać z myślami i ciągłym pytaniem dlaczego już? A potem uroczystości pogrzebowe które całe przepłakałm. Teraz ksPiotr jest nadal że mną w swoich książkach i kazaniach których słucham tak często jak tylko mogę. Zawsze posunie mi odpowiedź na moje pytania zawsze pomoże dostrzec coś czego wcześniej nie zauważyłam.Nadal jednak tęsknię…..
Autor: Alicja
Miasto: Żuławy
WASZE WSPOMNIENIA
-
Dzień Dobry, a właściwie Dobry Wieczór! Piszę tego maila, bo serce nie daje mi spokoju i mówi ,,opowiedz o tym świętym”… To już dwa lata jak odszedł do Domu Ojca ksiądz Piotr Pawlukiewicz, sam uważam, że to jest Święty…. Dlaczego? Przez kazania księdza Piotra Pan Jezus odmienił moje życie i sens wiary. Wszystko miało miejsce w liceum. W pierwszej klasie pojawił się grzech czystości (pornografia). Poszedłem w swojej parafii pierwszy, drugi raz, kolejny do spowiedzi, ale jak słyszysz podczas …
-
Drogi ks. Piotrze, to już drugi rok jak patrzysz na nas z nieba <3 Może dopisze historie tego spotkania.Przed latami mieliśmy z mężem poważny kryzys małżeński. Codziennie słuchałam kazań ks. Piotra. Czasami byłam na niego zła, krzyczałam co za bzdury opowiada. Jednak z dnia na dzień zaczęłam rozumieć, czuć i po prostu przyznać się, że sama muszę się zmienić. Tak, ks. Piotr uratował wtedy nasze małżeństwo. I od tamtej pory słucham Jego słów natchnionych Duchem Św. Będąc w Warszawie poprosiłam …
-
Jestem wdzięczna Panu Bogu, że było mi dane poznać ks. Piotra. Od pierwszej homilii, którą wysłuchałam w kościele Św. Anny byłam zafascynowana jego przekazem, otwartością, wiedzą, mądrością i głęboka wrażliwością i wiarą. Powoli pokazywał mi jak dobry jest Bóg, jak miłosierny i potężny i jaki kochany. Ks. Piotr otworzył mi oczy na Boga!! Pomógł go doświadczyć i zobaczyć. Zaczęłam inaczej postrzegać siebie, swoje życie i Boga ♥️. 21 marca zadzwonił do mnie ks. Boguś i przekazał tą smutną wiadomość. Wiedziałam …
-
Pamiętam ten dzień w którym ks. Piotr odszedł nie mogłam się pozbierać z myślami i ciągłym pytaniem dlaczego już? A potem uroczystości pogrzebowe które całe przepłakałam. Teraz…
- 1
- 2
— czekamy na kolejne —
“Ty żyjesz, my umieramy”
DODAJ SWOJE WSPOMNIENIA
WASZE WSPOMNIENIA
Jestem wdzięczna Panu Bogu, że było mi dane poznać ks Piotra. Od pierwszej homilii, którą wysłuchałam w kościele Św Anny byłam zafascynowana jego przekazem, otwartością, wiedzą, mądrością i głęboka wrażliwością i wiarą. Powoli pokazywał mi jak dobry jest Bóg, jak miłosierny i potężny i jaki kochany. Ks Piotr otworzył mi oczy na Boga!! Pomógł go doświadczyć i zobaczyć. Zaczęłam inaczej postrzegać siebie, swoje życie i Boga ♥️. 21 marca zadzwonił do mnie ks Boguś i przekazał tą smutną wiadomość. Wiedziałam że ks Piotr był poważnie chory, ale.. Już, teraz?? Dlaczego?? I sobie myślałam “Boże, czemu go nie uzdrowiłeś?, dlaczego?. Tak, to bardzo zabolało, odszedł” mój ” ksiądz, przyjaciel, cudowny człowiek. Trudno było się pogodzić, ale pamiętałam z homilii ks Piotra, że” p. Bóg zabiera człowieka w najlepszym dla niego czasie “, więc.. MOŻE TO BYŁ TEN CZAS ♥️♥️♥️
Autor: Joanna
Miasto: Warszawa
Pamiętam ten dzień w którym ks Piotr odszedł nie mogłam się pozbierać z myślami i ciągłym pytaniem dlaczego już? A potem uroczystości pogrzebowe które całe przepłakałm. Teraz ksPiotr jest nadal że mną w swoich książkach i kazaniach których słucham tak często jak tylko mogę. Zawsze posunie mi odpowiedź na moje pytania zawsze pomoże dostrzec coś czego wcześniej nie zauważyłam.Nadal jednak tęsknię…..
Autor: Alicja
Miasto: Żuławy
WASZE WSPOMNIENIA
-
Dzień Dobry, a właściwie Dobry Wieczór! Piszę tego maila, bo serce nie daje mi spokoju i mówi ,,opowiedz o tym świętym”… To już dwa lata jak odszedł do Domu Ojca ksiądz Piotr Pawlukiewicz, sam uważam, że to jest Święty…. Dlaczego? Przez kazania księdza Piotra Pan Jezus odmienił moje życie i sens wiary. Wszystko miało miejsce w liceum. W pierwszej klasie pojawił się grzech czystości (pornografia). Poszedłem w swojej parafii pierwszy, drugi raz, kolejny do spowiedzi, ale jak słyszysz podczas …
-
Drogi ks. Piotrze, to już drugi rok jak patrzysz na nas z nieba <3 Może dopisze historie tego spotkania.Przed latami mieliśmy z mężem poważny kryzys małżeński. Codziennie słuchałam kazań ks. Piotra. Czasami byłam na niego zła, krzyczałam co za bzdury opowiada. Jednak z dnia na dzień zaczęłam rozumieć, czuć i po prostu przyznać się, że sama muszę się zmienić. Tak, ks. Piotr uratował wtedy nasze małżeństwo. I od tamtej pory słucham Jego słów natchnionych Duchem Św. Będąc w Warszawie poprosiłam …
-
Jestem wdzięczna Panu Bogu, że było mi dane poznać ks. Piotra. Od pierwszej homilii, którą wysłuchałam w kościele Św. Anny byłam zafascynowana jego przekazem, otwartością, wiedzą, mądrością i głęboka wrażliwością i wiarą. Powoli pokazywał mi jak dobry jest Bóg, jak miłosierny i potężny i jaki kochany. Ks. Piotr otworzył mi oczy na Boga!! Pomógł go doświadczyć i zobaczyć. Zaczęłam inaczej postrzegać siebie, swoje życie i Boga ♥️. 21 marca zadzwonił do mnie ks. Boguś i przekazał tą smutną wiadomość. Wiedziałam …
-
Pamiętam ten dzień w którym ks. Piotr odszedł nie mogłam się pozbierać z myślami i ciągłym pytaniem dlaczego już? A potem uroczystości pogrzebowe które całe przepłakałam. Teraz…
- 1
- 2
— czekamy na kolejne —