A było tak...
Jak co roku przystąpiono do organizacji centralnej procesji Bożego Ciała. Zapewne była pierwsza połowa lat 90-tych XX w., ponieważ wtedy ks. Piotr pełnił w warszawskiej Kurii funkcję Dyrektora Wydziału Duszpasterstwa (tak, ksiądz miał taki krótki okres w swoim życiu). Organizacja tego wydarzenia, to od lat wspólny wysiłek księży i wielu służb porządkowych. Zebrały się więc osoby duchowne i ludzie świeccy, aby ustalić szczegóły uroczystości. W pewnym momencie ktoś zapytał: „Czy będzie jutro pogoda?”. I wtedy jeden ze starszych dowódców odpowiedział ze spokojem: „Pan Bóg – starszy człowiek – wie, co robi”.
To jedno zdanie...
Ks. Piotrowi utkwiła w pamięci ta scena, był pod wrażeniem postawy oficera – nie osoba duchowna, a świecki, wysoko postawiony człowiek, zaskoczył księży ufnością w Boże plany. Zdarzało się, że ksiądz przywoływał tę scenę w swoich wypowiedziach. Gdy już poważnie chorował, a nie chciał zbyt wiele mówić o swoim cierpieniu, często na pytania wiernych o zdrowie, samopoczucie i dodawane refleksje, że to niesprawiedliwe co go spotkało, odpowiadał: „Pan Bóg – starszy człowiek – wie, co robi…”.
Do zapamiętania...
Pomyślałam, że te słowa mogą być jednym z najlepszych drogowskazów dla nas na cały rok.
Zaufanie bowiem jest fundamentalne – możemy znać prawdy wiary, być praktykującymi katolikami, słuchać konferencji i iść na kolejną pielgrzymkę, a w praktyce niewiele różnić się od niewierzących, jeśli w tym wszystkim nie oddamy się Panu Bogu. Trzeba to jedno zdanie powtarzać sobie codziennie. Kto wie, być może kiedyś rozjaśnieje to, co w tej chwili jest dla nas bardzo trudne i nielogiczne, i stwierdzimy: dobrze, że tak się stało.
Cokolwiek więc by się nie działo, mimo, że nie będziesz rozumiał – ufaj – bo… „Pan Bóg – starszy człowiek – wie, co robi…”:-)
Ewa
Kalendarz bez wychodzenia z domu
Przyjmij propozycję, aby ten cytat towarzyszył Ci w 2023 roku za sprawą kalendarza. Został on specjalnie przygotowany tak, abyś mógł/mogła go pobrać i wydrukować u siebie w domu oraz od razu powiesić (projekt jest wielkości kartki A4). Składa się on z dwóch stron – po 6 miesięcy na każdej z nich, aby wszystko było widoczne. A jaka jest cena? Symboliczne 1 zł. Oczywiście jeśli chcesz, możesz wynagrodzić moją pracę większą kwotą – 2, 5, 10 zł – według uznania.
JAK ZAMÓWIĆ:
1. Wybierz styl, który bardziej Ci odpowiada. Do wyboru są 2 projekty: elegancki (bardziej klasyczny) oraz nowoczesny.
2. Kliknij “Kupuję”. Zostaniesz wtedy przeniesiony do koszyka. Następnie należy postępować zgodnie z pojawiającymi się komunikatami, w tym wybrać metodę płatności. Można przy tym skorzystać z szybkich przelewów internetowych. Pośrednikiem płatności jest Blue Media (są to bezpieczne transakcje – za pomocą tego pośrednika wiele osób opłaca np. rachunki za media).
3. Po opłaceniu zamówienia, plik do pobrania otrzymasz w wiadomości mailowej.
4. Gdy już kalendarz znajdzie u Ciebie swoje miejsce, zrób zdjęcie i dodaj je czy to na Facebooka, Instagrama, czy Twittera oraz oznacz naszą stronę. Możesz też je podesłać. Chętnie je udostępnię w mediach społecznościowych albo np. tutaj tworząc galerię. Oczywiście ten punkt nie jest obowiązkowy, ale będzie mi miło, gdy otrzymam od Ciebie taką odpowiedź:-)
WAŻNE uwagi:
1. System sprzedażowy – jak zazwyczaj to bywa – pobiera prowizję od transakcji. Z tego względu ostateczna cena w koszyku wynosi 2,49 zł.
2. Opłacając kalendarz, osoba kupująca zrzeka się 14 dniowego okresu w którym ma prawo do odstąpienia od umowy sprzedaży i tym samym zgadza się, aby kalendarz został jej udostępniony od razu.
3. Jedyne dane jakie od Ciebie są potrzebne to adres e-mail na który przyjdzie link do kalendarza (innych danych nie musisz podawać).
4. Jeśli chcesz wynagrodzić moją pracę większą sumą, po prostu w koszyku powiel liczbę zamówionych produktów x2, czy x3.
KALENDARZ W WERSJI A4 (zwykła kartka)
KALENDARZ W WERSJI A3
Z uwagi, że pojawiły się prośby o projekty wielkości A3, przygotowałam także i takie wersje.